Sesje

Kiedy pojawia się twin flame

Kiedy pojawia się ten ktoś ważny w Twoim życiu, nabiera ono innego sensu.
Niespodziewanie, tak z nikąd, a jednak Wszechświat stara się wyprzedzić zdarzenie..
Nie każdy jednak dostrzega znaki poprzedzające to zdarzenie. Wielu z bliźniaków zauważa synchronizację w liczbach, zdarzeniach, imionach, zasłyszanych gdzieś niby to przypadkowo..w moim przypadku zadziało się to na nieco głębszym poziomie duchowym z tego względu, iż nie przywiązuję zbytniej uwagi do znaków, czy symboli i ich zjawisk tu na poziomie 3D. Wszechświat przemawia do mnie poprzez sny, wizję oraz kontakty z innymi istotami.
Wszystkie wizyty i przekazy okazały się po latach doskonale dopasowanymi puzzlami w układance...
W bliźniaczych płomieniach ukazana jest całość, wielkość, mądrość i funkcjonalność wszechświata... Jak w każdej duszy, ale dynamika związku bliźniaczych plomieni, pokazuje to w całej krasie.. prawa wszechświata i ich nieprzestrzeganie doprowadza do nierównowagi w życiu. Proces bliźniaków pokazuje nie tylko pozbywanie się ego, dążenie do unii oraz miłości bezwarunkowej.. pozwala zrozumieć wszystkie Siedem Praw Wszechświata... Jedność w duszy jest Jednością ze Źródłem..." Singularity". Tam gdzie Wszystko jest w ładzie. Nie istnieje przeszłość i przyszłość, jest tu i teraz, bez osądów, oczekiwań, po prostu jest Boską Świadomością.. Nauczali o tym Jezus, Budda, Mistrzowie Zen i inni. W procesie bliźniaczego płomienia dochodzi do przemiany duchowej, oczyszczenia i zbalansowania na wszystkich poziomach istoty ludzkiej..powrotu do pierwotnej czystej Świadomości... Każdy kto jest w procesie bliźniaczego płomienia pozwoli dochodzi do zrozumienia praw Boskich i poddania się im bez względu, jaki czas zajmie tym osobą dojście  do takiej konkluzji.. zrozumie to gdy wygra walkę z ego..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Czucie, bólu fizycznego...telepatia odczuć fizycznych u bliźniaków

Dziwny ból przeciął mi lewą nogę jak ostry nóż... trwało to kilka minut... pierwszy raz..tak jakby ktoś próbował okaleczyć, potem część pr...