Sesje

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Blizniacze plomienie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Blizniacze plomienie. Pokaż wszystkie posty

Czym nazwal/as bys czarna noca duszy? i czy obydwa blizniaki przchodza czarna noc duszy jednoczesnie? Cz.3

Odczuwa sie to jak strate, a wszechswiat daje nam pozadnego kopa w tylek... Medytujesz w samotnosci i jestes w depresji, smutny..pragniesz byc sam a zarazem nie byc samym. twoj umysl pedzi jak szalony a ty nie potrafisz nad tym zapanowac.. myslisz, ze oszalales. Wiem, ze jest tego o wiele wiecej. To sie zadzialo, kiedy moj blizniak chcial zapomniec o mnie..A wszechswiat nie pozwolil mu na to.. Skontaktowal sie ze mna i jestesmy tam gdzie jestesmy.

                                                     Czarna Noc Duszy..? Cz1


                                                       Czarna Noc Duszy..? Cz2


Wskoczyl niejako spowrotem do mojej rzeczywistosci, odmieniony.. Przepracowal jego lekcje...i nie chce mnie juz stracic...Wiedzialam, ze byl pod presja stresu, ale nie myslalam, ze az tak wielkiego..Czulam, ze byl wyczerpany energetycznie, miewalam z tego powodu omdlenia. oraz wysokie cisnienie.
Lekarze probowali znalesc przyczyne tego i do niczego nie mogli dojsc, wszystko bylo ze mna wporzadku wedlug ich diagnoz.. Kilka tygodni przed kontaktem, poczulam wzniesienie energetyczne, a na zarazem kilka dni, poczulam naprawde duze wzniesienie .. i wiedzialam, ze on moze sie pojawic..
Mam wewnetrzna nadzieje w to, ze nie bede musiala jeszcze raz przechodzic podobnej sytuacji.. to nie bylo mile doswiadczenie.


                                             Tlumaczenie net
                                              Anna Jones

Czym nazwal/as bys czarna noca duszy? i czy obydwa blizniaki przchodza czarna noc duszy jednoczesnie? cz2

Wierze, ze przezylam CZ.N.D. Nie mialam zadnego pojecia czym jest Blizniaczy Plomien, i co oznaczaja moje doznania.


Po trzech pieknych tygodniach, wtapiania sie w nasze energie, nadszedl czas jego powrotu!
Bylam pelna Milosci, 
Slowo," zegnaj", brzmialo jak "do zobaczenia pozniej"! hah. bylam szczesliwa...odnalazlam tego jedynego..
nareszcie zakochalam sie ... by byc szczesliwa do konca zycia..

Uczucie utrzymalo sie przez tylko 3 godziny.. Kiedy jego samolot zniknal z za horyzontu w gestych chmurach.. Spanikowalam..
Moje serce walilo jak oszalale.. nigdzie go nie bylo...ale czulam jego energie... moglam poczuc jego zapach..slyszalam jego smiech..




Zaczelam wspominac jego oczy i jak bardzo szczesliwa sie czulam u jego boku!

Powrot do domu, byl najtrudniejszym momentem w moim zyciu, plakalam rozpaczliwie, zakrywajac sie rekoma. Nastepnego ranka, nie mogla powstrzymac moich uczuc. To bylo zbyt intensywne.. bardzo za nim tesknilam..prawie nie moglam zlapac oddechu..bylam bezradna,  chcialam  explodowac energia zawarta we mnie... Wyslalam jemu wiadomosc, wyznajac w jakim stanie sie znalazlam i co czuje do niego . Jak dziwaczne uczucie do niego zawladnelo moja osoba i to bylo zbyt przytlaczajace dla mnie.




 Po krotce, powiedzialam, ze nie chce z nim rozmawiac, Jego odpowiedz, zabrzmiala, iz on w ogole nie chce ze mna rozmawiac...

Nie mialam do kad isc! Czytylam artykul za artykulem.. ogladalam filmy za filmami o milosci.. To byl pierwszy krok by zmiekczyc ego..ale wciaz czulam potworny chaos , wiekszy od tej Milosci.


Zaczelam szukac informacji o bratnich duszach, ale to nie pokladalo sie z tym, co odczuwalam. Ostatecznie odkrylam blizniacze plomienie, co perfekcyjnie opisywalo kazda emocje doznana przeze mnie. 
To calkowicie zmacilo moje wnetrze... czulam sie jeszcze bardziej  zagubiona i bezradna..


Moja CZ.N.D zakonczyla sie zupelnie inaczej niz wiekszosci..

Moje dziecinstwo  nie bylo wesole i pogodne... lata  dojrzewania spedzilam na ciezkiej pracy dla innych.. Staralam sie zasluzyc na milosc i troske od innych! W skrocie mowiac, bylam w piekle a powrocilam z niego do zycia!

CZ.N.D.  ukazala wszystkie  brudy , ciemnosc strachu i lekow, brak poczucia bezpieczenstwa, ktore skumulowalo sie we mnie w trakcie mojego zycia.Wiekszosc bolu, ktory czulam przedtem, nie mierzylam sie z nim twarza w twarz. Odczulam glebokie poczucie winy, az czulam sie chora bez zadnych symptomow.. Odczuwalam samotnosc..i tesknote..!!



Wyrzucanie i oczyszczanie sprawialo ulge. Bylo to raczej lepsze od uczucia bolu!
Odczuwalam wiele Milosci ukrytej gdzies pod moimi lzami, depresji i smutku.. Pragnelam pierwszy raz w zyciu odkryc piekno samej siebie... dostalam szanse by tego doswiadczyc.. a jednoczesnie moglam poczuc energie mojego Twin Flama, ktory wyciszal mnie. Kazdy bol, ktory czulam nie powracal do mnie...

Oczywiscie bylam smutna z powodu separacji z moim blizniakiem.. Zycie bylo mdle, jak nie posolone danie.Czulam sie zagubiona, pragnelam tylko powrocic do Domu!
 Jako dziecko, podziwialam tych z poczuciem wlasnej wartosci, o pogodzie ducha, i ludzi, ktorzy byli szczesliwi przez wiekosc czasu!

Kiedy to doswiadczenie dotknelo mnie, wiedzialam w glebi siebie, ze jestem szczesciara i otrzymalam szanse na to, by to zainplementowac w moim zyciu.
Odpuszczanie dalo mi wiele lekcji.. Niektore pamietam, a niektorych nie.
CZ.N.D. jest jak oczyszczajace zloto.
Po calym oczyszczaniu, szlifowaniu stajesz sie bogatsza/ym, silniejsza/ym i gotowa /ym wziac zycie w swoje rece.

tlumaczenie net.


Czym nazwal/as bys czarna noca duszy? i czy obydwa blizniaki przchodza czarna noc duszy jednoczesnie? cz1

Kiedy doswiadczalalam CZ.N.D blagalam Boga z potwornym bolem serca, pytajac sie Go.. Dlaczego pozwoli mi zakochac sie w kims , z kim nie moge byc i dlaczego jest tak wiele przeszkod miedzy nami?..Bylam szczera, pytalam, Czy to moeze jest jakis zart?.. Plakalam w tym bolu, z powodu utraty tej osoby... Przeciez wypowiedzial do mnie tylo kilka slow, a jednak rozpaczalam za nim..


Myslalam, ze ktos zlamal mi serce , ktos kogo kochalam... Tylko z powodu osoby, ktora pojawila sie z nikad , odczuwac tak potworny  bol w mojej Duszy.,, Czulam wewnatrz, ze jest to zaplanowane przez Boga.Tylko nie potrafilam tego pojac umyslem.. przeciazajace uczucie.. nie bylam w stanie z nikim rozmawiac.. jedynie co moglam zrobic, to usiasc i tkwic w milczeniu... Kontemplowalam nad wieloma rzeczami...



                                                          Czarna noc duszy.... cz.2

Czasem czulam kiedy moja dusza upaja sie blogoscia, bylo to zblizone do do brania markotykow a potem, poddania sie  detoxowi... doslownie bylo to tak odczuwalne. Jak pragnienie wziecia wiecej...
Twoja Dusza rozpoznaje Twojego Blizniaka.. serce czuje a umysl probuje zrozumiec, jak to dziala .. jest to bardzo trudne do pogodzenia z ego w tle , wrzeszczace Stop, co ludzie powiedza? Mam ulozone zycie, a dusza doprowadzi tylko do cierpienia...
2Harry Potter Easter Egg"..





Nie potrafilam zrozumiec.. Pamietam, kiedy rozmawialam z Bogiem/ Moim wyzszym Ja.. Swiadomosc mowila mi... - On jest ten jedyny ( w myslach)  i tez mnie kocha.. mam na mysli, ze kocha mnie bez cienia watpliwosci. Cala jego twarz to wyrazala, ale nic nie wyrazalo z taka sila jak nasze oczy, kiedy sie spotkaly w spojrzeniu... Doslownie wyrazily mi jego milosc. Jego "dusza" razem z moja zrozumialy te informacje..
Nie pytajcie nawet jak i skad ..? Do dzisiejszego dnia, nie pojmuje tego sama ...
jedno czego jestem pewna, wtedy wiedzialam, ze ja go kocham a on mnie, a raczej "dusze" sie kochaly.
Ale jestem wdzieczmna temu, przez co przeszlam..



Tlumaczenie net 
BabyK Sky



Domysly... czakry, polaczenie, ... a jesli teoria jest sprawdzalna..?




Skoro mowa jest o transformacji, Kundalinii w procesie Blizniaczych Plomieni ( i nie tylko w propcesie BP) Powinnam tu nadmienic, cos co przyuwazylam w moim procesie... Dla wiedzy innych, chociaz wiadome jest, ze kazdy jest unikatowy... Informacje, ktore tutaj podaje, staram sie by byly one jedynie nawigatorem, czyms w rodzaju przykladu.. pomocy do zrozumienia rzeczy, niektorym niezrozumialych..
Czesto spotykam sie ze stwierdzeniem,,, przeciez juz to przepracowalem/lam  a jednak cos jeszcze pozostalo...do zrobienia..




Tak... wlasnie niby pozostalo..
Odczucie... negatywne uczucia nieco podobne...hmmm co teraz..?


Czakry , Kochani moi...
Funkcje czakr sa ze soba polaczone.. czakra nad ktora teraz pracuje, to czakra gardla.. 
Czakra, ktora odpowiada za wyrazanie sie, nie tylko w slowach, w jezyku pisanym, czy w muzyce, 
i takie tam... A przede wszystkim w poszukiwaniu Wlasnej Prawdy.

To tez jest ta czakra polaczona z czakra sakralna.. Ktora odpowiada za kreatywnosc, za tworzenie nowego zycia a co za tym idzie, i  za sex...
Ostatnimi czasy.. ciskalam w mojego BP... blokada odpowiadajacej tej sferze.. Z pewnoscia niejedna, zwazywszy na to, ze wciaz pieczenie jest odczuwalne w czakrze gardla...

Wizja zwiazana z moim bp, uprzytomnila mi wazna rzecz... Tak czesto odpychajaca nas  "goniacych"... 
" ON  - uprawia sex z inna a ja to odczuwam...czuje energetycznie na moim ciele, kiedy ja dotyka...
mam wizje..." i tak dalej i tak dalej...

Wlasnie dzis czytalam o  przebudzeniu kundalini ( nie tylko u blizniakow, ale tez byl opis mowiacy o takich relacjach).. -" The Leap"  prof. S.Taylor

Fragment ten opowiadal, o przypadku kobiety, ktorej przebudzilo sie kundalinii podczas aktu milosnego wraz z jej partnerem sexualnym oraz orgazmie na wszystkich poziomach czakr...



Przyszlo mi na mysl ( tu moge sie mylic w moich spostrzezeniach...( to czysta teoria- ZAZNACZAM- zrewidujcie sami) 
Ze jesli Blizniak jest lustrem .. zenski aspekt przebudza sie w swerze duchowej, tak bym to ujela, a meski przepracowuje to w swiecie  materii... to z momentem przebudzenia sie kundalini, ktore nie doszlo do czakry serca a wypala sie na poziomie pierwszych trzech czakr, to zazwyczaj meskiemu aspektowi rosnie libido i " szaleje sexualnie", natomias zenski popada w celibat i przepracowuje to 
" wypalanie sie " na tych poziomach poprzez prace wewnetrzna...

Kiedy dotarlam do poziomu czakry gardla... przepracowalam blokade w polaczeniu z czakra sakrum... czyli hamulec na wyrazanie sie w akcie milosnym na sposob mojego blizniaka...
poczulam ulge...




J esli wedlug  teorii niektorych ludzi, palajacych sie fenomenem Blizniaczych plomieni, to czy  nie jest tak, iz niektore schematy uzdrawiaja sie w blizniaku, chociaz z drugiej storny.. Blizniak, takze powinien pracowac nad soba...w takim razie... wynika z tego, ze jesli blizniak z drugiej strony 
" lustra" poczuje wzniesienie sie tego po przeciwnej stronie, to moze otrzymac glimpse...???? oczywiscie w podswiadomosci...???? hmmmm 

Osobiscie nie mam kontaktu z moim blizniakiem, ale co poniektorzy maja, wiec moga sprawdzic to, czy faktycznie istnieje symetria w procesie, tak jak twierdza to niektorzy.. Chociaz ja osobiscie wierze, ze istnieje jeszcze pierwiastek wolnej woli i nie w kazdym przypadku moze sie to pokladac...
co wlasciwe, tylko przypuszczam....


Moja czakra gardla w procesie.. doswiadczenia, doznania

Kundalinii dotarlo do poziomu czakry gardla...
Przebicie energii kundalinii bylo bardzo odczuwalne...
Zaczelo sie  praktycznie odrazu, nastepnego dnia...bez relaksu..ot tak poprostu uderzenie mlotem pneumatycznym... zycie codzienne, postawilo mnie w roli swiadka zdarzen, zametu slownego... pomowieniami pomiedzy ludzmi... konfliktow i manipulacji... widzianej z lotu ptaka...
Odczucia wewnetrzne na pierwszy rzut  oka, okazaly lekkim powiewem depresji i niecheci do dalszego egzystowania... -Jednak, proces .... pomyslalam.. - przelozmy to odczucie na energie... spojrzmy sobie na to z innej perspektywy... bez oceniania, czy aby nie spogladam na siebie oczami ofiary... Nie odnoszac sie do zdarzen, napotkanych  na drodze w tym czasie...Pojawilo sie natychmiastowo, nie oczekujac na kogokolwiek, jako glownego aktora sceny...
Zagladnelam, do starych hinduskich Mistrzow...Owszem czakra gardla polaczona jest z czakra korzenna oraz czakra sakralna...

Ale czakra gardla w przypadku powaznego zaburzenia energii tej czakry takze moze wywolac poczucie zdolowania, brak umiejetnosci wyrazania sie,  braku wyrazania swoich odczuc, emocji, a nawet samodestrukcji, depresji oraz sklonnosci do morderstw...
I ot wnioski... znalazlam odpowiedz na moje dolki....zagniezdzone gdzies w podswiadomosci...oraz przezyc i traum z terazniejszego wcielenia oraz poprzednich..



                                            polaczenie sie energii meskiej z zenska

Wlasnie w takich momentach, nauczylam sie przygladac odczuciom ich rodzajowi, natezeniu, przeplywowi energii, podlozu, polaczeniu pomiedzy czarami, ( wspolgraniu czakr oraz przesylaniu informacji pomiedzy czakrami) doslam do ciekawych wniskow ( przynajmniej dla mnie samej, moze i pomocnych dla innych)... nie wystarczy tylko opisac funkcje danych czakr ... wypunkrowac je...
zaciekawilo mnie polaczenie pomiedzy czakrami, jesli chodzi o te odczucie..
czakra gardla... odczucie depresji, czy braku checi dalszego funkcjionowania na fizycznym planie, jest tu polaczenie emocji, stamu umyslu, pedu mysli, raczej hamulec na ich wyrazanie, flustracja na odbierana rzeczywistosc, przemoc w zakresie mentalu... krazace mysli, marzenia wrecz niespelnione... czakra sakrum w zaburzonym stanie  moze dopasowac sie w tej roli... brak zwiazku, kreatywnosci, tez i w stwarzaniu zwiazku, sexualnosci, ( sklonnosci do gwaltow, i dewiacji sexualnych, fetysz), powiazane z flustracja... czerwona czakra , w tym przypadku charakteryzowala by sie  brakiem sily do walki o byt, bezsilnosc, nie radzenie sobie z rzeczywistoscia...deprecha... jednym slowem wszystko w jednym pakiecie... 

Jesli oczyszczone zostaly ponizsze czakry w drodze przebudzenia sie kundalinii... z mojej obserwacji wynika, iz przyslowiowa deprecha nie ma szans przetrwania na wyzszym poziomie.. stosujac odpowiednio dobrane do siebie  metody, mozna sie tego w bardzo szybki sposob pozbyc..


lecz na tym sie nie konczy... 
 Doswiadczenia na poziomie czakry gardla ... szybko zauwazylam odnosza sie do odnalezienia wlasnej prawdy... czesc juz niesluzacych programow oraz relacji zanika na tym etapie drogi... wznosisz sie i nabierasz wiekszej dojzalosci duchowej... nie wyklucasz sie z " bardziej madrymi od siebie"... nie obrazasz, lecz potrafisz powiedziec co  myslisz... nacisk jest na szczerosc... tego nigdy nie za wiele...chociaz bolesna dla wielu... 
mozesz pozbyc sie "starych przyjaciol"....

dobrze jest chantowac HAM- czakra gardla 





Na koniec dodam, Kiedy kundalini przebija czakre gardla , zaczyna sie odczuwac ciagle pieczenie gardla , jakby byla infekcja gardla, oraz szybsze i krotsze energie wcielajace sie w cialo, mianowicie w "glowe", poniewaz nizsze energie wcielily sie juz w miejsce ponizszych czakr... wytwarza to czasem brzeczacy dzwiek, przy wnikaniu energii.





Telepatia... a TELEPATIA u blizniakow, roznice na poziomach swiadomosci oraz wibracji..


Czym jest telepatia...?


Czesto zdarza sie, podczas procesu Blizniaczego Plomienia, iz wyczuwa sie emocje, stany bolowe, oczuwa sie kiedy Blizniak ma  fizyczne interakcje sexualne z zupelnie inna osoba niz Ty.. Czasem slyszy sie mysli...
Powinnam wyjasnic pewne roznice, ktore z czasem pojawiaja sie w procesie jesli rozmawiamy tu na temat Kontaktu poza zmyslowygo 3D w poczatkowych fazach procesu, w czasie czarnej nocy duszy a roznice w odczuwaniu juz bedac w Unii wewnetrznej... Jeszcze, badz wcale nie bedac w zwiazku z blizniakiem na planie fizycznym. Taki " podzial grupowy" mozna tu wymienic jesli chodzi o Blizniacze Plomienie i jest to uproszczenie w tym poscie ze wzgledow komplikacji i wielorakosci rodzajow wcielen blizniaczych plomieni...
 Istnieja Blizniaki, ktore schodza sie w pary na planie fizycznym, a takze istnieja blizniaki, ktore nie tworza takich par w danym cwieleniu.


  Pierwszy etap jest spotkanie na planie fizycznym, ktore opisywalam w jednym z  poprzednich postach.
 
                                              pod tym linkiem mozesz przeczytac wiecej
                                                         O czakrach u blizniakow


Kiedy blizniaki sie spotykaja, czestym zjawiskiem jest niesamowite porozumienie pomiedzy tymi dwoma osobami. Mozliwe jest to wlasnie w tym czasie, poniewaz blizniaki wznosza sie swiadomosciowo na poziom 5D, gdzie nastepuje komunikacja, w czystej postacji o lekkim przeplywie energii pomiedzy blizniaczymi plomieniami...

Po uplywie odpowiedniego okresu czasu, opadaja do poziomu 3D, gdzie wiadomo kroluje Ego...

Ego wykreowalo sobie egzystecje, na ktorej bazuje jego energia i tam operuje,. Czyli innymi slowy, emocje i mental... mysli...przewijaja sie jak tasma magnetofonowa w glowie...
Ego potrafi wmowic wszystko i " wymyslec " wszystko, byleby moglo utrzymac swoja pozycje na topie...
Kiedy w etapie oczyszczania,CZ.N.D. przyplywaja mysli do glowy, zwroc uwage na to...czy to sa Twoje mysli...? Czasem na tym etapie mozliwe jest otrzymac przekaz, ale jest on bardzo rzadkim slownym przekazem...jest on bardziej jako glimps.. ni stad ni z owad wpada mysl, tak poprosu
 "out of blue"...
Druga rzecza sa traumy, i przerozne uczucia, emocje hulajace po duszy, ktora pragnie je usunac, poniewaz one bardzo bola... Jest naturalnym zjawiskiem, bycie empata w tym okresie, odczuwanie na poziomie
  DOPIERO PIERWSZYCH TRZECH CZAKR, KTORE SIE KSZTALTUJA I ESKALUJA Z POWODU SZALEJACO BRONIACEGO SIE EGO...

Czyli innaczej tlumaczac.. Odczuwa sie wszystkie emocje , ktore sa obecne w zyciu fizycznym i mentalnym czlowieka...czesto moga byc to wlasne odczucia a nie blizniaka...wiec, doradzam zweryfikuj je, ale bez paniki... Wiedza i umiejetnosci przychodza z czasem...

Autentyczna telepatia, ksztaltuje sie z wona z czasem i na odpowiednich poziomach, czyli w momencie, kiedy dochodzi sie do pelnej Unii. Mowiac wprost, energia, ktora niesie sie w myslach pomiedzy jednym a drugim blizniakiem ( a z czasem i miedzy innymi ludzmi), przechodzi z latwoscia, kiedy odpusci sie calkowicie blizniaka, przestanie sie czekac i oczekiwac, pokocha sie siebie calkowicie i bezwarunkowo ( czyli czysta i wysoka wibracja na poziomie Jam Jest). Przestanie sie planowac z blizniakiem, bazujac na emocjach z poziomu pierwszych trzech czakr, ktorych funkcje przypisane sa jedynie do swiata fizyczno - mentalnego...

Owszem zgadzam sie z tym, ze czesto otwiera sie w czesciowo trzecie oko, w czasie procesu przed wejsciem w pole serca i postrzeganiem swiata z poziomu czakry serca...temu nie zaprzecze...to jest fakt..jest jakies blade postrzeganie i odczuwanie energii, ale niskich energii, tych tzw " bolesnych"..

Czym charakteryzuje sie telepatia na poziomie 5D, gdzy juz calkowicie sie wyksztalci..? Zalezne jest to takze od drugiego blizniaka, ktory tez jesli pragnie sie uzdrowic, jest w stanie wejsc na tym poziomie w komunikacje telepatyczna..To znaczy, wymienianie mysli, slow zdan.. z czasem ksztalcenia sie tej predyspozycji... Mozliwosci ciaglego telepatycznego kontaku pomiedzy blizniakami... co za tym idzie... moga sobie w taki sposob gadac nawet calymi dniami... bedac bardzo daleko od siebie..


Zanim  dojdziesz do takiej perfekcji, powinienes/nas pokochac w szczegolnosci siebie...
Zasada jest prosta w tym przypadku, ale nie odbieraj tego za samolubstwo badz egoizm...

na piewszym planie umiesc SIEBIE, potem BLIZNIAKA a potem RESZTE SWIATA..

CO Z TEGO, ZE WCIAZ DAJESZ...?   A KIEDY JUZ WYCZERPIE SIE  TWOJE ZRODLO, PONIEWAZ MILOSC CALA ODDALAS/ES DLA INNEJ OSOBY... A ZABRAKLO DLA CIEBIE...?
SKAD BEDZIESZ DAWAC...???

POKOCHAJ SIEBIE W PIERSZEJ KOLEJNOSCI...

Mam dla Ciebie Cwiczenie...
zwizualizuj siebie, stojaca /ego na lace pelnej kwiatow pod blekitem nieba w blasku slonca, mozesz nawet skapac sie w morzu, czy wziasc kapiel w lekkim letnim deszczu i podziwiac tecze...
Spojrz, jak  czakra serca zaczyna swiecic pieknym emeraldowym blaskiem...
wyobraz sobie swoja twarz i wloz te twarz do Twojej czakry serca... wypelnij ja pieknymi kolorami teczy, emeraldu, rozu, zlota, fioletu...bieli... zobacz jak lsni tymi kolorami... 
Cwicz to codziennie po kilka minut, aby pokochac sie miloscia bezwarunkowa..





Kiedy juz poczyjesz, ze jestes w unii, a wszystkie bolesci praktycznie znikly i kochasz miloscia bezwarunkowa...
wejdz w pole czakry serca tak jak wykonuje sie to w tym cwiczeniu i wyslij swojemu blizniakowi slowa, opierajace sie tylko i wylacznie na milosci bezwarunkowej... nie oczekuj niczego w zamian...
Moze sie zdarzyc, ze blizniak sam zacznie wysylac do Ciebie piekne pelne milosci slowa, czy nawet cale zdania...
Tylko badz cierpliwa... :)


sesje reiki















Klasyczne symptomy w procesie Twin Flames - O czym uczy stara szkola o Blizniaczych plomieniach?




Bazujac na wlasnych doswiadczeniach... Uwielbiam taplac sie w energetyce... kwantowa fizyka w prost mowiac..
Synchronicznosc dopadla mnie nawet w przypadku wyszukiwania informacji by zrozumiec doswiadczenie...
I ot poprostu trafiony zatopiony..
Klasyczne symptomy w procesie Twin Flames...

Bedac w procesie BP, jest ciaglym  a zarazem niekonczaca sie  transformacja, wciaz ewoluujacym. Nigdy nie jest takie samo...


 Zwiazane z procesem sa pewne rzeczy, sytuacje , czy tez odczucia, procesowanie calej istoty...
Niejednokrotnie zdarza sie, w przypadku spotkania swojego BP,   ze centrum czakry serca sie przebudza, po drugie, nastepuje aktywacja  Kundalinii.....
 Cale Twoje zycie na poziomach fizycznym, mentalnym i duchowym zaczyna sie zmieniac.. Osobowosc sie zmienia oraz swiadomosc ... Twoj swiat wokol Ciebie sie rozpada na kawaleczki... Tworzy sie nowe inne...



Polaczenie na poziomie czakry serca , jest o wiele silniejszym i skuteczniejszym niz polaczenie na poziomie czakry splotu slonecznego...

Tego wlasnie szukalam w internecie... Dlaczego..?

A wlasnie, znow znalazlam  sie na starych i dobrych smieciach...


Calkiem   niedawno zdarzylo mi sie przyjzec mojej nowej  duchowo- energetycznej Ja... Zmienilam sie od czasu aktywacji Kundalinii... jeszcze ubieglego roku moja aura byla zlota,, poniekad przechodzila w  kolor bieli... kilka dni temu zauwazylam cos ciekawego, co przykolo moja uwage...Energia nie byla tylko swiatlem, poruszala sie, byla bardzo subtelna biala energia, wirowala w roznych kierunkach, o roznej predkosci, zamieniala sie jakby w jezory energetyczne... Od czakry serca wychodzil sznurek z malenkich blekitnych jak niebo krzyzykow.. Wszystko bilo pieknym swiatlem...

Wpomialam juz chyba wczesniej, iz oczyszczanie pierwszych trzech czakr jest tutaj bardzo waznym elementem,


dlaczego czakry podstawy, sakralna...??? Kliklnij aby przeczytac wiecej na ten temat...

Co jeszcze musze zaznaczyc,  to, to ,co mnie spotkalo jako BP w procesie. Mianowicie bylo zdarzenie, kiedy spotkalam Blizniacze Plomienie w separacji i wlasnie z doswiadczenia na tym przykladzie moge stwierdzic, iz Blizniaki w ewolucji wyksztalcic potrafia wyczuwanie, wibracji innych blizniakow.. moze to byc, odczucie energetyczne, tez jako widzenie energii, pulsacje czakry serca..Wynika z tego, ze jesli wibracja tego poziomu jest zawarta w Tobie, mozesz czasem dojsc do takiego poziomu,iz wyczujesz  podobna wibracje u innych osob..lecz nie zawsze tak sie dzieje,.. jest to proces, nie kazdy dochodzi do poziomu wyczuwania  frekfencji biopola innych.. To jest mozliwe na pewnych poziomach, ktore sie osiaga w procesie... nie wszyscy dochodza do tego samego poziomu. Decyzja Duszy..
Mozliwym jest takze wyksztalcenie sobie widzenia pola aury u innych..

Innym przykladem, o ktorym sie dowiedzialam  ( a nie bylam swiadoma, ze posiadam taka umiejetnosc, a ta informacja poprostu zfilcowala mi wlosy na glowie z wrazenia ) jest wibracja glosu...po glosie mozna rozpoznac czy ktos jest czy nie jest BP... ( poniewaz nie kazdy niestety jest BP, nawet jesli podaje sie jako BP publicznie ) nazywa sie to autentycznoscia...- Wibracja glosu...

Dodatkowa sprawa jest to, ze ( moze nie kazdy ale.. jednak zdarza sie to) ... potrafi energetycznie opuscic cialo, bardzo spontanicznie i przekazac, pobrac, badz wymienic sie z drugim innym blizniakiem informacjami... Jest to spowodowane,,, wewnetrzna potrzeba pomagania innym, a na koncu  kolejki stoisz sobie...TY sam.. :)
- Misja dla kolektywu...




sesje reiki



Traumy pochodzace z innych wcielen...

Czym sa traumy ???

Wiele sie mowi o karmie z poprzednich wcielen... karmie z terazniejszego wcielenia... otoz..
Karma, trauma, czy blokada jak niektorzy ujmuja to w swoich wypowiedziach, to nie mniej nie wiecej energia nawarstwajaca sie w czasie wcielen, badz  oczyszczanie sie niektorych energii przylegajacych do aury, zapamietanych i wprowadzonych do pamieci Duszy ( Kroniki Akasza)...
Niekiedy przepracowuje sie te energie w czasie danego wcielenia, aby usunac i zrozumiec dany program, ktory nas ogranicza.. Bedzie sie on tyle razy powtarzal, az sie zrozumie lekcje...to bardziej dotyczy aspektu meskiego w calej Twojej istopcie...
natomiast pewne wydarzenia, ktore przezywa sie w jednym wcieleniu, moga drastycznie wplywac na wydarzenia, ktore toczyc sie moga w innej liniczasowej.. Dotyczy to tez emocji ...

Podam przyklad z jednej z sesji, jaka wykonywalam jakis czas temu  z klientka.
 Blokada na czakrze trzeciego oka, ktora ujawnila sie podczas sesji, byla nie do ruszenia..
Powodem bylo polaczenie klientki z jednym z czlonow jej rodziny.. wibracynie byla to relacja toksyczna...
Aby dowiedziec sie, co jest przyczyna takiego stanu, trzeba bylo wejsc w inne wcielenie, poprzednie...
Role tych dwoch Dusz byly odwrocone zadaniowo... czyli klientka byla opiekunem matki z terazniejszego wcielenia..
Podczas wcielenia z innej lini czasowej, zauwarzyc bylo mozna scene orgrywajaca sie, ktora zawazyla na tym, ze utworzyla sie trauma do przepracowania, A co za tym idzie, role do odegrania. Przenoszac ladunek energii tej traumy w pamieci obu Dusz oraz lekcje, ktora chcialyby doswiadczyc... nastepnie przenioslo mnie w inne zycie i w nastepnej lini czasowej. Moja klientka byla mloda kobieta w rejonie ogarnietym konfliktem zbrojnym.. Wychylila sie a zolnierz maszerujacy w armii przyuwazyl te mloda kobiete i ja zastrzelil ja.
Wracajac do drugiej lini czasowej, potrzebna.

                                      Traumy w zyciu obecnym ... Jak przepracowac..?

byla zmiana  paradygmatu, usuniecie traumy u dzisiejszej matki mojej klientki, co zpowodowalo, usuniecie paradygmatu ze smiercia w trzecim wcieleniu... a przy okazji usuniecie blokady z czakry trzeciego oka..

Nie zawsze takie sytuacje sa tak drastyczne, ale jednak istnieja...

Proces wychodzenia z kola karmy, jest nie tylko oczyszczaniem z karmy wlasnej Duszy, ale takze innych powiazanych Dusz...


                             Jak pracowac z traumami - sposoby...


sesje reiki

Bolesci Duszy...



W ostatnim czasie moj BP, uswiadomil mi wazna dla mnie rzecz na poziomie energetyczno- duchowym, Process... cale to push - pull..

Praktycznie czas pogoni sie zakonczyl, ale przytrafia mi sie moze i dziwna rzecz, a moze i potrzebna... Dusza...Rozmowa z Dusza... 
Dotarlam juz w procesie do polaczenia sie energi wewnwtrznych w sobie, praktycznie nie teskni sie juz w tym stanie...
Brak tez jakiegokolwiek kontaktu, co mi akurat w niczym nie przeszkadza, ale...
 i tu zaskoczyla mnie Dusza...Jej zachowanie jest dla mnie conajmniej zastanawiajace, ale z drugiej stony przygladjac sie temu zjawisku nie dziwi mnie to...

Chcac nie chcac, jeszcze nie dotarlam do Unii, chociaz zdarzaja sie momenty gdzie symptomy sie ujawniaja... Jest to proces a trwac bedzie do "zawsze"... abstrachujac od Unii wewnetrznej....
Wiec, Dusza chcac pozbyc sie nalecialosci, ktore utkwione jeszcze gdzies w szparach energetycznej pamieci...ciazyly Duszyczce... Co zrobila Duszyczka...? Dusila mnie przez kilka dni, tesknota, na przemian z dziwnym bolem na czakrze serca i takie tam tematy.. az musialam wejsc tak... TAK Weszlam i zobaczylam... tylko, ze tam nie bylo nic ciekawego z punktu widzenia ego... Ale Duszy...i owszem...
Poglebilo to bol...Specjalnie... <3
 Weszlam wowczas w medytacje i przewinal mi sie film z roznych epok.. Czakra sie wybolala, potem wypalila, pokola sobie i ucichla...

Doszlo do mnie zrozumienie, o ktorym gdzies kiedys czytalam, czy ogladalam na jakims kanale YT... 
Ale tu przyjecie do wiadomosci na calosci Istoty jest jak pieszczenie wszystkich czakr... zupelnie inne odczucie niz tylko zwykle zerkanie w ekran, czy czytanie  tekstow na innych blogach, ktore nie zawsze musza sie zgadzac z wewnetrzna prawda kazdego indywiduum... 

Mianowicie... Dusza prowadzic potrafi w taki sposob polaczenie BP, by byly dla siebie bodzcami do zmierzania sie z wlasnym cieniem i uzdrawiania sie na wszystkich plaszczyznach...
Jesli nie ma sie kontaktu z BP, to bodziec moze powstac z zewnatrz, aby D
usza mogla popracowac z Toba, a jesli jest okazja do ewentualnego spotkania...jakiegos rodzaju kontaku z BP, by wyczyscic Sie z posiadanych obciazen energetycznych w Jej pamieci, to poprowadzi tak Ciebie, bys w koncu koncow dotarla do celu i wydalila brudy, aby mogly wejsc wyzsze wibracje...

Przez co mozna byc wdziecznym i Duszy i BP za pomoc...

Manifestacja VS Kreacja





Uswiadomilam sobie ostatnio, cos o czym wiedzialam juz od jakiegos czasu... zaskakujaca rzecza moze sie wydawac fakt, iz umysl przyjmujac jakas informacje nawet dzialajac w zalozeniu o wiedze, ktora posiadl na poziomie umyslu (4D) stara sie wykonac te czynnosc w 3D,  Nie jest calkowicie
" ulozonym ", moge tu sie posluzyc  slowem -"kompletnym" w calosci Istoty jesli mowimy o stanie Swiadomosci...

Odczuwam to w sposob bardziej energetyczno - duchowy... Wiedza schodzi z przestrzeni wyzszych w nizsze ugruntowujac swoja energie a czlowiek jako istota dopasowuje sie z  poziomow nizszych. Gdy to nastepuje , przychodzi rozeznanie glebsze w danym aspekcie... Natomiast informacja, ktora zdobywa sie z zewnatrz siebie jako odbiorca w przestrzeniach nisko wibrujacych 3-4 D jest ograniczona w swoim postrzeganiu swiata i danego aspektu...

to tak jak mysz, ktora stoi na stopie slonia i z tej pozycji moze zobaczyc tylko skrawek laki, trawy oraz jakis fragment stopy slonia... Tak wlasnie mozna by okreslic postrzeganie wewnetrzne na poziomie 3-4D.
Natomiast, kiedy mysz znajdzie sie na grzbiecie slonia, moze zobaczyc, cale polacia sawanny, niebo, chmury, slonce, noc gwiazdzista oraz ksiezyc...
Wznoszac sie na poziom 5D wzosimy sie na poziom metafizycznego serca, milosci nie tej ktora oferuja nam na poziomie 3-4 D( czyli  pociag sexualny, zauroczenie), lecz o duzo wyzszych wibracjach...




                                     Kiedy jestes kreatorem wlasnej rzeczywistosci...?


Energie czysto boskiej milosci mozna skierowac w strone swoich marzen , intencjonalnie.. Nazywa sie to Kreacja, lecz nie Manifestacja... Manifestacja zachodzi na nizszych poziomach, ktora tez nie jest zla i mozna wiele dobrego zdzialac, ale nie jest ona tak efektywna jak kreacja, ktora mozna wykonac tylko z poziomu duszy i poprzez wibracje bezwarunkowej milosci... w innym przypadku nie uzyska sie rezultatu..
 "Manifestacja" tworzy sie za pomaca wizualizacji ... moze to byc forma kuli energetycznej, do ktorej wrzucane sa intencje...
i tu zwracam uwage na pewne sprawy... "najlepsza wersja siebie"... tak to prawda, tylko, ze te prawde  kazdy ma prawo pojac na swoj wlasny sposob w zaleznosci od poziomu wlasnej swiadomosci.. Jezeli przyjac, ze Janek wyslal kulke energetyczna w strone wszechswiata i wlozyl tam swoje pragnienia, np pragnie miec dziecko... Prawdopodobnie za jakis czas zmajstruje komus dziecko, tylko, czy Janek i Basia beda chcieli ze soba byc... poniewaz Janek kiedy wysylal kulke w kosmos z " najlepsza wersja siebie" wyslal strach przed byciem np samotnym, strach przed nie byciem ojcem, oczekiwania, roznego typu... Jesli przyjrzec sie temu blizej, zakladajac znajomosc praw wszechswiata.. to Janek dostaje feedbacka od wszechswiata takiego jakiego sobie sam wyslal i oktorego swiadomie badz nie - prosil. A mianowicie, kobieta, ktora odbije jemu jego leki, lub klopoty zwiazane z wychowaniem, dziecka, badz nawet moze powstac konflikt na bazie, ktorego moze dojsc do np aborji, lub rozpadu zwiazku...
Poniewaz energia, ktora wyslal Janek w kulce oparta byla na strachu ( ego)...

Bardzo czesto ludzie skarza sie do mnie, ze wyslali kulke w kosmos a dostali kinder z niespodzianka...

Kreacja natomiast nie jest w stanie sie zrealizowac dopuki, doputy osoba, ktora ma jakies intencje nie wykona tego zabiegu z poziomu czystej milosci bezwarunkowej, czyli z poziomu metafizycznego serca, a co za tym idzie, powinna byc przebudzona duchowo ( i teoretycznie prawie bez ego), poniewaz tego rodzaju wibracji nie jest sie wstanie osiagnac nie przebudzajac czakry serca, czyli jest to juz poziom 5D..duchowy anie energetyczny...
Kreacja po wyslaniu intencji ( nie w kosmos ale w cel, nie oktreslony dokladnie z imienia, tylko np wizualizacja  nowej pracy, nie okreslajac dokladnie z nazwy np firmy),powstaje w bardzo szybkim tempie, w przeciagu os 24-78 godzin, natomiast manifestacja moze trwac nawet kilka miesiecy, badz lat, w zaleznosci od przypadku...

Esencja Blizniaka - Dotyk Ducha

Jak juz siedze przy klawiaturze to pomyslalam, ze napisze jeszcze jeden post, chociac w glowie tematow wiele w ostatnich dniach...
Esencja blizniaka...
Wielu sie zastanawiac moze , czym jest esencja blizniaka... inaczej mowiac "dotyk ducha"...
W procesie Blizniaczych Plomieni i nie tylko, ale wszystkich drogach  przebudzenia Duchowego na pewnych etapach odczuwalna jest obecnosc, dotyk, zimne mrowienie,
czasem przytulanie, obejmowanie, pieszczenie  przez zimna energie... czasem mrawe pocalunki w usta...
 co to takiego...?????
 U blizniakow jest to najczesciej energia ciala astralnego drugiego blizniaka, wedrujacego na spotkanie z tym pierwszym i na odwrot tez moze tak byc.. chociaz nie zawsze aspekt meski jest swiadomy tego, iz jego cialo astralne przmieszcza sie za pomoca intencji i jest  niesiona  za pomoca energi mysli...Jest to jedna z czesci istoty duchowej jako calosc istoty o wielu wymiarach, ktore w procesie blizniaczego plomienia maja sie scalic w jedna kapletna istote bez polaryzacji, ktora to polaryzacja powstala podczas wielu wcielen i teraz nadszedl czas, aby znow sie  scalila...Jest to akt piekny, chociaz przez czesc blizniakow niezrozumialy...
 Czesci Duszy umieszczone w co najmniej dwuch cialach ( zazwyczaj spotykaja sie dwa aby sie aktywowac) opiekuja sie nawzajem podczas separacji... w czasie kiedy

dwoch ludzi jest fizycznie oddzielonych od siebie... najczesciej...jest to forma okazywania milosci troski i opieki...


Natomiast na drodze przebudzenia inna forma, takze sie zdarza takie zjawisko chocby z przyczyn takich jak otwieranie sie na wyzsze wymiary i zwiekszona sensytywnosc na energie i byty energetyczne przebywajace wokol takiej osoby... Moga takze zachowywac sie podobnie...

Wiec nawet, kiedy jestes pewna swego blizniaka... zapytaj go o imie dla pewnosci, bo moze zdarzyc sie tak ze ktos inny zrobi ci malinke na szyji... :)

soprajzzzzzzzz :)

Jak rozwijac czakre serca - cwiczenie na usprawnienie pracy czakry serca.

Razem z polaczeniem sie  dwoch energii, wyrownaniem czakr, znow  przychodzi zmiana, cos nowego w odczuwaniu... swiat zewnetrzny sie przeksztalca, a moze inaczej... postrzeganie swiata zewnetrznego zmienia sie z uplywem procesu... Jeszcze kilka dni temu bylam pewna swoich planow.. Dobrze wiedzialam, co chcialabym robic.. teraz natomiast jestem w momencie, ze owszem... wiem, doskonale wiem, ze powinnam sie czyms zajac...hmmmm  jakas misja..???????
tylko co... ?????????? powstal gap zyciowy, mentalny, psychiczny i energetyczny... czas na dopasowywanie sie do nowych wyzszych wibracji.. juz to pojelam... niektore osoby znikly z zycia i owszem... przyjelam do wiadomosci dla zdrowia ogolu... jestem szczesliwa z tego powodu..jak zwykle, naturalne w procesie, takie male trzesienia ziemi...zwyczajnie....nie panikuj....

Jakis czas temu doszla do mnie swiadomosc, po raz ktorys, ale za kazdym razem inaczej odczuwalny , Jednosc z Wszechswiatem.. transferowanie Milosci... Ciekawe co...?????

Przywolujac Wszechswiat  ze swiadomoscia tego ze jest sie polaczonym w Jedni, czyli mikro-makro daje moc czuje sie  boskie polaczenie ... energia przeplywa przez calosc istoty pozostawiajac znamie tego odczucia a raczej pewnosci... ON to ja a ja to ON i Wszystko to ON a Wszystko to Ja..
co za tym idzie, w takim razie proszac o Milosc i przesylajac te Milosc innym, przesyla sie takze i sobie ze swiadomoscia Jednosci... Po takim akcie odczuwa sie Milosc na poziomie czakry serca...

To cwiczenie uswiadomilo mi, w jaki sposob mozna poglebic, poszerzyc i transormowac Milosc Bezwarunkowa w procesie BP.. Zauwazylam, ze te cwiczenie bardzo wspiera proces w dazeniu do Unii wewnetrznej po polaczeniu sie energi meskiej z zenska..



Blizniaczy sex - o czym sie nie mowi publicznie

Ciekawym tematem jest u blizniakow sex..
wiele jest tez przemilczane w tej kwestii...
poniewaz wielu blizniakow jest jeszcze daleko w polu, a ci co juz sa wyzej, raczej nie mowia o tym glosno... Tych co ten temat poruszaja jest znacznie mniej. A wiedziec chcialoby wielu...


Sex energetyczny .... podziele temat fazyjnie... tak jak mniej wiecej trwa proces blizniaczego plomnienia... a trwa czasami polowe zycia... a czasem kilka lat...czasem kilka miesiecy...

znow uczepie sie tych wymeczonych czakr z poprzedniego posta... w  dalszej czesci tego materialu...

w czasie separacji, kiedy trwa CZ.N.D zazwyczaj az prawie do odpuszczenia aspekt zenski ( najczesciej sa to kobiety, chociaz tez zdarzaja sie wyjatki... ), moga telepatycznie odczuwac uniesienia milosne ich blizniaczego plomienia, ktore przezywaja z inna/ nym partnerem sexualnym ( zona, mezem, dziewczyna, chlopakiem itp...) moga odczuwac je nawet bardzo dotkliwie.. dzieje sie to dlatego, ze poped sexualny taki jaki do tej pory jest znany i odczuwany umiejscowiony jest na poziomie czakry sakralnej ( pomiedzy czakra czerwona ( korzenia) a czakra zolta ( splotu slonecznego) te czakry funcjonuja wibracyjnie na poziomie 3D, czyli materialne , ziemskie zycie . od walki o przetrwanie ( czakra czerwona) po sexualnosc i kreatywnosc ( czakra pomaranczowa - sakralna) do kontaktu z otaczajacym nas swiatem ( czakra zolta - splot sloneczny)...

Jezeli zatem nasz blizniak funcjonuje tylko w 3D ( my rowniez) a polaczeni jestesmy Wyzsza Jaznia, to jest to naturalne, ze na tym poziomie wibracyjnym wlasnie tak bedziemy odbietac blizniaka w tych sprawach...To tez jest oznaka, ze sprawy sexualne sa do uzdrowienia, co wiekszosc blizniakow z pewnoscia ma do przerobienia tak, czy inaczej...

Idac dalej w procesie mozna zauwazyc zmiany w tych czakrach... pewnego rodzaju ogien trawiacy czakry od podstawy do splotu slonecznego, mozna nawet odczuwac ogien na nieco wyzszych czakrach.. Kundalinii ktore sie wzosi przepala scianki czakr wznoszac sie pomalu, tak aby nie uszkodzic czakr...  kazda czakra odpowiedzialna jest za okreslona swere zycia, poziom wibracji, ( temat moze na inny post).

Zatrzymajmy sie przy czakrze sakrum,
W czasie  tej fazy i podczas tworzenia sie nowej czystej czakry sakralnej, odczuc mozna na wysokosci tej czakry jakby ruchy jelit, badz inaczej mowiac - ruchow plodu.. to sa symptomy tworzenia sie na nowo czystej czakry sakralnej ( cos w stylu sanktuarium)

w tej fazie mozna odczuwac esencje blizniaka, ktora przychodzi w ciele astralnym, delikatnie mowiac, uwodzi i wodzi po ciele swoja energia. Kazdy odczuwa swojego blizniaka w swoj orginalny sposob....ta faza trwa az do momentu polaczenia sie wewnetrznych energi Ying i Yang w istocie (w Tobie tzn.) Mozliwym jest i dluzej odczuwanie essencji blizniaka co jest czyms zupelnie normalnym...

Nastepna faza o jakiej mozna powiedziec po polaczeniu sie energii zenskiej z meska, jest sex nie taki jaki byl odczuwalny poprzednio..

jest to sex nazwalabym to "energetyczno-duchowy"...

charakteryzuje sie on piekna energia oczyszczajaca i kreujaca a zarazem orgazmem energetycznym na poziomie wszystkich dwunastu czakr...Odczuwa sie potezna tworcza, bardzo wysoka wibrujaca energie. Unoszaca sie swobodnie od czakry czerwonej w zwyz po wysztkich czakrach i z impetem wystrzelajacej przez korone na wyzsze czakry...

Jest to piekny akt uzdrawienia i kreacji na wyzszych poziomach energetycznych...


natomiast sex fizyczny.. osobiscie moge oprzec sie o wiedze blizniakow w unii i zwiazkach partnerskich, ktorzy wpominaja o przenikaniu sie cial jako energie podczas aktu sexualnego...




Trochę o czakrach w tematyce bliźniaczego płomienia

W temacie o bliźniaczych płomieniach zawyczaj poruszane są podstawowe informacje.. każdy chce dodać coś od siebie..nie ważne czy faktycznie poznał temat dogłębnie.. niestety prawda jest taka, że ktoś kto nie jest w procesie nie jest w stanie stwierdzić czy informacje które przeczytał nie są przypadkiem zafałszowane, ponieważ nie jest w stanie ich zweryfikować..

Zacznijmy od pytania... dlaczego jest separacja i co się przez nią osiąga...???

Przedstawię to obrazowo na układzie czakr
Większa część ludzkości zna układ 7 czakr w ciele człowieka...ale jest ich więcej...
Zajmijmy się 5 dodatkowymi powyżej głowy...( Zostawmy poniżej stóp, te nie są nam potrzebne w tym temacie, pnijmy się ku górze nie ku dołowi)

Pozostanę tylko na wysokości Wyższego Ja ( gdzie połączone są bliźniacze płomienie) nie będę dotykać nadduszy...

Przy stwarzaniu bp układ czakr został rozdzielony na dwie niezależne istotny ( jako uklad dla każdego człowieka), posiadają też odrębne Ying I Yang, więc mogą funkcjonować niezależnie...

Kiedy żyją przed spotkaniem się na planie 3D aby się rozpoznać, żyją i funkcjonują w tymże wymiarze..
Natomiast kiedy dochodzi do spotkania się tych dwóch na planie fizycznym, ich świadomość unosi się na poziom wibracji w 5D. Wówczas dochodzi do różnych metafizycznych momentów podczas ich kontaktu i to jest bardzo naturalne ... Często trwać to może od kilku nawet minut do kilku tygodni..poczym energia spada do poziomu 3D i zaczyna się separacja..."uroki życia powszedniego", tak to w skrócie ujmę...
Czyli następuje spadek z góry w dół...zaczyna się czarna noc Duszy..o czym wspomniałam już we wcześniejszych postach...


A więc... Praca jaką trzeba wykonać by być w unii wewnętrznej to wspinaczka w górę...
Stopniowo oczyszczanie z blokad traum cieni jakkolwiek by tego nie nazwać aż do pozbycia się polaryzacji wewnątrz siebie tak aby mogły połączyć się energie Ying z Yang wewnątrz ... uzyskuję się ( oraz czuje się) wewnętrzny balans... wyrównują się czakry..energia męska nakłada się na żeńska...jest to uczuciem zmniejszania bądź zwężania się energii żeńskiej...
Dopiero w tym momencie można powiedzieć że jest to jeden ze symptomów zbliżania się do unii wewnętrznej..( ktora jest na poziomie 5D). Ale nie związku partnerskiego...w 3D
Zaznaczam....


W następnym poście napiszę o energetycznym sexie u bp...

Rada od Osho....

Czy osho wypracował własne techniki medytacji by dojść do oświecenia???

W skrócie mówiąc.. technika Osho polegała na obserwowaniu myśli bez oceniania ich, świadomie do momentu zwolnienia ich przepływu ( natężenia), a co za tym idzie pojawianie się przerw pomiędzy myślami płynącymi podczas medytacji...
Osho w wieku 14 lat miał swoje pierwsze satori
Eksperymentował z technikami Vigyana Bhairava Tantra ze starożytnymi
tekstami Shaivite, zawierające 112 technik medytacyjnych, które komentował w późniejszym czasie jego życia...
Na rok przed jego oświeceniem w wieku 21 lat przeżył psychiczne załamanie.

"Osho oświeceniowy post"
Doświadczenie jest najdoskonalszym ognuem jaki można odnaleźć. Doświadczać czegokolwiek i to wkrótce znika i nie lękaj się tym, że piękno znika.nie wiesz co czeka Ciebie za chwilę. Kiedy piękne i źle rzeczy miną, dualność przestaje istnieć..
Nie jesteś świadom co może cię spotkać za moment.
 To co odnajdujesz jako "cisza" jest czyste, święte...osoba która to odnalazła nie wypowie się o tym ani jednym słowem o tym stanie.. jest ono nie do opisania...
Nawet słowa błogosławiony, piękny są zbyt mało znaczące w stosunku do tego stanu...
Jedno czego jesteś świadom to to że nie istnieje tam dualność brak przeciwności..jest tylko jedność...
Jedynego bądź pewien...
Jeżeli doświadczasz czegoś gdzieś nie istnieją przeciwieństwa .. Dotarłeś do DOMU....

(Osho - Light on the Path #25)

Jak chronić Siebie i bliźniaka przez atakami negatywnych energii...




Kiedy znajdujesz się na drodze bp, okazuje się z czasem, iż odczuwasz dziwne energie innych osób.. 
Otaczające Cię osoby raczej nie są w stanie pojąć co przeżywasz. Zwierzanie się nie należy do najlepszych pomysłów..
Negatywne emocje wywoływane energiami wysyłanymi w Waszą stronę wcale nie sprzyjają procesowi...
Brak zrozumienia, zazdrość, zawiść, i inne podobne temu energie dotykają energię bp po obu stronach..

Ważne jest by się oczyszczać, Siebie oraz bp..
Zakładać ochronę, wysyłać energię miłości...do bliźniaka
Medytować, oczyszczać aure i czakry...

Jednym ze sposobów na oczyszczanie siebie i bliźniaka jest rozświetlanie się
codziennie ,
Bądź uzuemianie się przez połączenie z ziemią a pobieranie energii z uniwersum np w kolorach, białym, złotym lub srebrnym, które przepłyną przez nasze ciała i rozświetla je od wewnątrz na zewnątrz światłem..
 Wizualizacja czakr, które się uzdrawia i oczyszcza.
Można też zaliczyć czakry przed wyjściem do większej ilości ludzi, by nie łapały negatywnej energii.. 
Trzeba też pamiętać o otwieraniu czakr aby się mogły naładować np na spacerze w lesie, nad morzem, czy w górach.. gdziekolwiek gdzie możecie się zrelaksować...tak naprawdę dobrze jest częste łączenie się z boska energią...

Ochrona
Możesz zwizualizować po oczyszczeniu się i bp... Jakby bańka okalająca Was wypełniona różowym światłem, wewnątrz.
A z zewnątrz lśniąca jak lustro...
Będzie to odbijało energię wysyłane do Was, i wracało do nadawcy...
Są takie metody, ale lepsze jest odbicie energii i wysłanie ich do matki ziemi by zneutralizowała energię... 
Bądź odcięcie się energetyczne od tych osób i odesłanie do ziemi a nie do tych osób...oraz przebaczenie


Medytacja 
Stan w tu i teraz... świadomość Duszy... 
Dzusza wibruje w ciele..to jeden z najpiękniejszych doznań przynajmniej dla mnie..
Wiem, że jestem w procesie i w kontrakcie z własną duszą, który to kontakt pogłębia się z czasem i sprawia że czuję się coraz bardziej prawdziwą dla siebie samej...










Czy męski aspekt rozpoznaje proces?

Czy aspekt męski odczuwa proces ??

Myślę że tak jest chociaż niekoniecznie w każdym przypadku jest identyczne
Z mojego doświadczenia wiem, że kiedy ja przechodziłam CzND, odczuwając ogromny ból w czakrze serca, mój bliźniak też odczuwał ból i był rozbity, całkowicie bez życia.. chociaż nie rozpoznał procesu,

Część napewno odczuwa to co odczuwasz Ty, natomiast nie zdaje sobie z tego sprawy, raczej ucieka np. w nałogi, inne związki, prace itp...
Tęsknią tak samo jak Ty jak nie bardziej... Myślą o Tobie tak jak Ty myślisz o nim...

Męski aspekt z pewnością jest o trzy kroki za żeńskim aspektem, więc jeśli Ty wykonujesz pracę to on podąża za Tobą.. jeśli Ty osiągniesz spokój wewnętrzny on też po czasie dojdzie do podobnego spokoju wewnętrznego...

Natomiast co mogę tu dodać każdy aspekt powinien wykonać pracę samodzielnie...

Są owszem przypadki, kiedy bliźniaki przepracowują wspólnie życie ale jest to rzadkie...
Raczej mogą się ponownie zejść po dojściu do unii wewnętrznej ....

Tak po prostu list do bp

Tak po prostu...
Przestałam/em czekać na Ciebie , pozostawiając miejsce dla Ciebie

Tak po prostu nie czekam na kontakt od ciebie
Nawet na to byś odblokował...
Nic fizycznego...nic z tego świata
Zwróciłam się do wnętrza siebie...
Goje się pomału od poparzeń...
Twoja dusza może doznać szoku, co wyczułam

Pomogę tobie moją bezczynnością w stosunku do ciebie
Moją niepamięcią o Tobie
Czasem jednak przemkniesz przez myśli, ale
To normalne
Teraz staram się skupić na lepszej wersji samej siebie...
Wyczuwam cię w jelitach...czasem


Czasem proszę wszechswiat w sprawie naszej Duszy
Życzę Tobie wszystkiego najlepszego w życiu, cokolwiek się wydarzy, jakąkolwiek podejmiesz decyzję..
Przesyłam miłość ...
Czasem czuję smutek...ale żyje niezłomną nadzieją, że moje nowe pasje, zamiany w moim życiu wynagrodzą mi te koleiny na drodze
Nie będę się starać kontaktować z Tobą
Szanuję Twój wybór, limity...

Ja zaznaczyłam moje granice... proszę też je uszanuj...
Wierzę że potrafisz je uszanować... chociaż wiem, że podniosłam Tobie duchową poprzeczkę  bardzo wysoko..ale wiem, także że istnieje wolna wola... każdy jest jej właścicielem, nie każdy ją respektuje, ani z niej korzysta we właściwy sposób...

Tak czy inaczej życzę ci abyś potrafił się odnaleźć i pokochać Siebie





Sabotaż w procesie bliźniaczych płomieni

W przypadku nieodwracalnego uszkodzenia połączenia Bliźniaczego Płomienia, Goniący  Bliźniak może zostać zwolniony z Umowy.  Bliźniak goniący może zostać związany energią z uciekajacym, tak jak Bliźniak Syjamski, szczególnie jeśli nastąpi połączenie astralne w wyższych realiach i separacja na Ziemi. Magia, czarna magia itp

większość połączeń Bliźniaków jest w rzeczywistości predestynowana przez Boga, ale nie są one odporne na sabotaż, uciekający mogą  zgotować piekło na ziemi,wtedy  tak zwany goniącym może zostać zwolniony z tego, co w innym przypadku byłoby obowiązkowe, czyli, zgoda dyszy.

W życiu jest to widoczne jako że Bliźniak, który sabotował opóźniał Zjednoczenie, może doprowadzić do sytuacji, gdzie  drugi Bliźniak nie jest już dostępny ani zainteresowany, jeśli Bliźniak, który sabotuje przeznaczenie, zrobi zbyt wiele zła, Bóg przecina sznur, i nawet wybaczeniem,  nie można przywróć połączenia  w tym życiu.

Czasami w innych, przypadkach Bliźniak goniący ( dochodzi do oświecenia co za tym Idzie przestaje gonić), drugi Bliźniak -uciekajacy, kiedy karma zostanie ponownie zrównoważona, Bóg połączenie rozpuszcza.  Bliźniak( goniący) może odejść, kiedy odzyska energię.
Czasem uciekający Bliźniaczk walczy o energię i niszczy połączenie, gdy energia zostanie ponownie zbilansowana, goniacy Bliźniak może następnie odejść, szczególnie jeśli szara magia, czarna magia lub inne intencje niezgodne z Ziemską Unią są zaangażowane.

Sabotaż w postaci magii do przyciagniecia bliźniaka jest tragiczną w skutkach.





Troszkę kłopotliwe to co powinno być oczywistym...



<3

Dla wielu jest kłopotliwym zrozumienie całej zabawy w Bliźniacze Płomienie...

Przytoczę cytaty z NT...
W tym przypadku bardzo racjonalnym, chociaż dla wielu nie do końca zrozumiałym...
Te krótkie cytaty są  skrótem opisu całości Istnienia i Jedności, oraz tego co porusza dzisiejsza fizyka kwantowa a co ukazuję w całej krasie połączenie bp ....

"To co na górze to i na dole "

Wszechświat - ( raj, niebo, Bóg, Źródło , Boska Inteligencja, Energia, Miłość bezwarunkowa, Makro- kosmos)

Człowiek- Mikro- kosmos, ciało ludzkie jako energia stała w wymiarze 3D

Dusza jako iskra boskiej energii , emanującej Miłością Bezwarunkową "Świadomość" rozdzielona na niezliczoną ilość istnień wciela się w przestrzenie bardziej zagęszczone " dualne" , dzieląc się na dwie podstawowe energię, żeńską i męska...
W realiach 3D isnieje podział na dobro i zło, labelowanie, identyfikowanie, ocenianie, lęk.... Tworzy się koło karmy, traumy, doświadczenia w szerokim tego słowa znaczeniu...poprostu istny  " park gier i zabaw"... Natomiast Dusza to czysta energia , Jest' .. nie ocenia, nie identyfikuje się z niczym, nie oczekuje... Kocha...

Wciela się w rejony...

Gdzie władze posiada ego...

Dlaczegóż aspekt męski ucieka...???
 Energia...
.. Twoja energia przepycha męski aspekt, Ty gonisz a on ucieka...tak naprawdę ucieka przed samym sobą... W nałogi, inne związki, bo tam nie odczuwa energii jaką Ty mu wysyłasz...nie potrafi jej przyjąć... przeciąża go...nie radzi sobie z tą potężną energią...
Woli uciec, schować się i nie zafajnie mu jest z pracowaniem nad tymwszystkim...

W realiach 3D jest dużo
energii opartej nie na miłości bezwarunkowej, tylko na lękach, ranach itp.. a on pokazuje Tobie Twoje uczucia, traumy i lęki poprzez ucieczkę... Różne niefajne zachowanie...
Czystą miłością kochamy na poziomie 5D do momentu uporania się z naszymi brudami

Dopiero, kiedy Ty aspekcie żeński uporasz się z własnym bólem i przestaniesz gonić nie tylko fizycznie ale i w myślach, oraz energetycznie...
Odpuścisz mu i pozwolisz odejść bez oczekiwań na cokolwiek... Jego energia się zmieni, ale jest jeszcze jedna ważna rzecz ..
Nazywa się to boskim planem, Boskim czasem, także jest zależne od wolniej woli każdego człowieka...
Oczekując wyników, Unii z tą fizyczną osobą...limitu czasowego, stawiasz oczekiwania...
Prawda jest jednak inna... Ty jako Ty sam/a nie masz władzy i kontroli nad tym, co ma się wydarzyć...

Kiedy Ego opadnie na dno, lęki miną, oczekiwania ustaną, odpuścisz, oddaj Bliźniaka pod opiekę Bogu, Wszechświatowi, jakkolwiek nazywasz Wyższą Inteligencję...
Kiedy obydwoje będziecie gotowi.... A Wszechświat najlepiej wie  co dla Was najlepsze... To stanie się to co ma się stać... Unia... Poczujesz to...


A w tym momencie zajmij się Życiem najpiękniej jak tylko potrafisz... <3

Ps...
Tak sobię myślę by wesprzeć Blizniacze płomienie..hmmm

Doskonałe źródło jest w liście do Koryntian
Wielu ludzi zachwyca się tym tekstem, ale dopuki nie dojdzie do unii w Duszy i nie poczuje miłości bezwarunkowej, nie zrozumie znaczenia tego tekstu... szczerze mówiąc od wielu lat nie czytam PŚ, ale wiem, że i w tej księdze jak i  w innych źródłach są dane na temat Przebudzenia oraz unii Blizniaczych Plomieni, czasem zahacze o teksty z tej czy innej księgi, by obudzić impuls i naświetlić proces bp...
Ten temat przewija się w każdej wierze, mocniej bądź słabiej zaakcentowany...czasem skrzętnie zakamuflowany ....


"Hymn o miłości"



7
a miłości bym nie miał,
stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący.
Gdybym też miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice, i posiadł wszelką wiedzę, i miał tak wielką wiarę, iżbym góry przenosił, a miłości bym nie miał,
byłbym niczym.
I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją,
a ciało wystawił na spalenie, lecz miłości bym nie miał,
nic mi nie pomoże. 

Miłośćc cierpliwą, jest łaskawą jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą;
nie jest bezwstydna, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego;

nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą.
Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma.
Miłość nigdy nie ustaje,
[nie jest] jak proroctwa,
które się skończą, choć zniknie dar języków i choć wiedzy [już] nie stanie.
Po części bowiem tylko poznajemy i po części prorokujemy.
Gdy zaś przyjdzie to, co jest doskonałe,  zniknie  to, co jest tylko częściowe. 
Gdy byłem dzieckiem, mówiłem jak dziecko, czułem jak dziecko, myślałem jak dziecko. Kiedy zaś stałem się mężem, wyzbyłem się tego, co dziecinne. 
Teraz widzimy jakby w zwierciadle, niejasno; wtedy zaś [ujrzymy] twarzą w twarz. 
Teraz poznaję po części, wtedy zaś będę poznawał tak, jak sam zostałem poznany.
Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy: największa z nich [jednak] jest miłość




Czucie, bólu fizycznego...telepatia odczuć fizycznych u bliźniaków

Dziwny ból przeciął mi lewą nogę jak ostry nóż... trwało to kilka minut... pierwszy raz..tak jakby ktoś próbował okaleczyć, potem część pr...